poniedziałek, 18 kwietnia 2011

436. Toaleta

I pomyśleć, że oba rysunki narysowałem w ciągu jednego miesiąca (ach, ta skleroza....). Czymś się jednak różnią...

- Uff, wytrzymaj jeszcze trochę...

- Za późno, puściłam...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz