piątek, 11 lutego 2011

366. Metro 2033

Dzisiejszy rysunek został zainspirowany książka "Metro 2033", której akcja rozgrywa się w niedalekiej przyszłości w rosyjskich podziemiach stacji metro. Katastrofa nuklearna, ostatnie obozy ludzi, mutanty... Książka jest gęsta od mrocznego klimatu (na jej podstawie powstała gra z elementami horroru), ale też pełna ciekawych spostrzeżeń o naturze człowieka. Polecam!

Przy okazji mam też komiks z Klarą w realiach post apokaliptycznych (sam nie wiem, czy był w "CD-Action". Warto go pokazać, może wywoła się wiosnę :P?

2 komentarze:

  1. Szczerze, to mam nadzieję, że koniec świata będzie spowodowany czymś naturalnym. To by była dopiero tragedia, gdybyśmy się pozabijali wzajemnie, gdybyśmy sami sprowadzili na siebie koniec, którego wszyscy tak usilnie chcą uniknąć, nie dopuszczając do siebie myśli, że miałby nastąpić za kilka lat. Co do wiosny, to ja, jak na razie nie narzekam. 10 stopni powyżej zera w lutym to prawie upał. Jak sobie przypomnę, co było w zeszłym roku, to aż mnie ciarki przechodzą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak Marku, najgorsze "zło" w metrze (każdym metrze), to kontroler biletów ;D Przeczytałem "Metro 2033" i jestem zachwycony książką, a niedługo skończę czytać kolejną część czyli "Metro 2034", które też polecam jako lekturę :)

    A rysunek z Klarą pasuje idealnie do gier z serii Fallout - :D Tam bohater też musiał dorastać w schronie przeciwatomowym :D

    Ogólnie, to byłoby fajnie, gdybyś Marku też zrobił drugi rysunek pt: "Metro 2034", tylko że z Zygmuntem a nie Klarą - też byłoby super :D :)

    OdpowiedzUsuń