Podobno od ubiegłego tygodnia rysunki można oglądać w Książnicy Kopernikańskiej. Warto się tam wybrać, bo to ostatnie życie wystawy. Po jej zakończeniu rysunki trafią na przemiał :(
Jako przypomnienie tematyki- jeden rysunek z wystawy.

- Ci nowi akwizytorzy mają niezwykły dar przekonywania!
- Ten ostatni wcisnął mi biblię...
Dlaczego te wystawy zawsze są tak daleko? ;)
OdpowiedzUsuńA mi się wydaje, że są coraz bliżej :)
OdpowiedzUsuńAle dlaczego rysunki na przemiał :(
OdpowiedzUsuńOgłaszam akcję: ratujmy rysunki Marka od zagłady!