My naszemu wychowawcy daliśmy ptasie mleczko i kilka(naście) puszek coca-coli :D Bo bardzo lubi coca-colę... Prosił tylko, by nie dawać mu w prezencie automatu do puszek/butelek, bo już jeden dostał od wcześniejszej klasy :D (i nie żartował!) A pan coś dostał?
My naszemu wychowawcy daliśmy ptasie mleczko i kilka(naście) puszek coca-coli :D Bo bardzo lubi coca-colę... Prosił tylko, by nie dawać mu w prezencie automatu do puszek/butelek, bo już jeden dostał od wcześniejszej klasy :D (i nie żartował!) A pan coś dostał?
OdpowiedzUsuńKawę i 3 róże.
OdpowiedzUsuńEEEEE tylko 3 róże. A kawa w paczce, czy elegancko zaparzona w kubeczku z mega aromatem, chyba że była to mała rozpuszczalna saszetka 2w1 ;)
OdpowiedzUsuńAnonimowy: Niektórzy nauczyciele nic nie dostają...
OdpowiedzUsuńa ja nic nie dostalam od moich uczniów chociarz jestem nauczycielką 14 lat
OdpowiedzUsuń