Wedle obietnic od dzisiaj, w ramach nietypowego kalendarza adwentowego, do świąt, codziennie będziecie mogli obejrzeć rysunki z mojej najbliższej wystawy. Oczywiście, lepiej zobaczyć to na żywo, bo tutaj zobaczycie tylko ok. 50 z 108 prezentowanych rysunków.
- I tak nie miałem dla niego prezentu...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
rysunki
(645)
serie
(223)
wydarzenia
(88)
komiksy
(85)
2011
(82)
niewykorzystane
(76)
CD-Action
(75)
publikacje
(69)
Klara
(54)
ilustracje
(53)
zima
(49)
1998
(43)
Inżynier Budownictwa
(40)
Wesołych Świąt
(39)
Dżentelmeni i utracjusze
(34)
1999
(31)
grafiki
(31)
2010
(25)
blog
(25)
koń
(23)
Wielkanoc
(22)
Zwierzaki
(22)
ciekawostki
(20)
Archiwum Iks
(19)
czarny humor
(19)
jesień
(19)
wystawa
(19)
Gazeta Kościerska
(18)
2012
(17)
Ach te kobiety...
(16)
ankieta
(15)
czerwony dywan
(15)
Witaj szkoło
(14)
Pieśni o Rufusie
(9)
bajki
(9)
konkursy
(9)
kalendarz
(7)
statystyki
(7)
Mini i Mikro
(6)
kalambury
(6)
zdjęcia
(6)
Kurier Bytowski
(5)
Piękni i szpetni XX-wieczni
(5)
warsztaty
(5)
O raju
(4)
aukcja
(4)
książka
(4)
lato
(4)
literatura
(4)
2000
(3)
Cogito
(3)
ogłoszenie
(3)
przysłowia
(3)
film
(2)
historia
(2)
plan lekcji
(2)
reklama
(2)
wywiad
(2)
2009
(1)
Baju- baj
(1)
pdf
(1)
zakładka
(1)
To jest złe! :D Brutalne, niehumanitarne i zakrzywiające dziecinne wyobrażenia o świętach xD
OdpowiedzUsuńA ja powiem, że "wypadki w pracy się zdarzają" xD xD
OdpowiedzUsuńAle chyba obejmuje to jego OC?
OdpowiedzUsuńHmm... nie wiem. Mało znam się na samochodach. A jeszcze mniej na tym, czym się porusza sam św. Mikołaj. ;)
OdpowiedzUsuń