Niewinna rozmowa na fb przerodziła się w całkiem ciekawy projekt... Powyższy rysunek to niewykorzystany materiał wykonany dla Przekory, blogowiczki, która zaczęła opisywać swoje ciążowe perypetie. Wpis znajdziecie pod tym adresem: KLIK. Gdybyście chcieli zobaczyć inne macierzyńskie inspiracje, polecam blog kruszki.
Znamy już wyniki ostatniej ankiety: Krzepiące jest nie tylko to, że zaglądacie tu codziennie (prawda, że tak ;>?), ale że także stale dochodzą nowe osoby. Miejmy nadzieję, że trend się utrzyma ;) Od dziś kolejna ważna ankieta- zapraszam do głosowania.